W. Gersona, J. Kossaka, T. Makowskiego itd. Mimo tak pokaźnej ilości, zbiór ten nie stanowi jakiegoś kompletu, nie przedstawia nawet w przybliżeniu przekroju malarstwa polskiego. Brak nawet tak wziętych na zachodzie malarzy, którzy mieszkali w Paryżu, jak Marcoussis i Kisling, z późniejszych E. Ernest-Kosmowski i M. Rudnicki. Bardziej kompletna, zwłaszcza jeśli chodzi o XIX w.,<br>jest kolekcja sztychów skatalogowana w r. 1946 przez p. Denise Wrotnowską. P. Z. Zdziechowska jest stale w poszukiwaniu<br>prywatnych mecenasów, którzy by finansowali restaurowanie obrazów olejnych. Odnowiono już portret Stanisława Augusta,<br>dzieło Bacciarellego i kilkanaście innych obrazów, ale lista płócien wymagających odświeżenia jest jeszcze długa. Zbiory