dystyngowany
Korpus Języka Polskiego PWN
Autentyczne przykłady użycia w piśmie i mowie zgromadzone w Korpusie
- ... włosy. Ma dwa sposoby mówienia: pospolitawy i istotny - i więcej dystyngowany i powierzchowny. Pierwszy (1), drugi (2).
LEON WĘGORZEWSKI - jej syn... - ... ich, że są najbardziej wartościową klasą? - zapytał z pewną ironią dystyngowany pan.
- Właśnie - potwierdziłem. - Niech tylko znajdą warunki swobodnego działania! Porzucą... - ... włosy ukochał najbardziej, rzadka kozia bródka, jasny dżinsowy komplecik. Antoni dystyngowany, na czarno, z elegancją i szwajcarską precyzją palący papierosy, z...
- ... do ANTKA) Wie pan... lotnik tu jeden ukrywał się... bardzo dystyngowany... Johny, dentysta... Wie pan, on nigdy śmiech, ale u-śmiech...
- ... Rabanne stworzył XS Extreme; 158 zł.
Z myślą o mężczyznach dystyngowanych, eleganckich i subtelnych powstał cytrynowo-aromatyczno-drzewny zapach Copernicus - Pollena... - ... o pomoc poproszę."
"Poselstwo okazały gmach na jednej z bardziej dystyngowanych ulic zajmowało", a w gmachu poselstwa akurat raut się odbywał... - ... starcza jej tylko na pierwszy rząd. Z tyłu prześwituje siwizna dystyngowanych pań niczym z powieści Agathy Christie oraz emerytowanych pułkowników pamiętających...
- ... w 2000 r. w londyńskim nocnym klubie. "Z tym swoim dystyngowanym brytyjskim akcentem wydał mi się niezwykle sexy". Wkrótce po raz...
- ... Marinie Vassone, która wzbudzała dreszcz jednym spojrzeniem bladoniebieskich oczu, jednym dystyngowanym ruchem szczupłej dłoni.
- Ja nie chciałam, mój Boże, ja nie... - ... Tak-tak. No oczywiście.... Eeee... Pan Stanisław pracuje w szalenie dystyngowanym Zakładzie. Przeważnie arystokracja i wyżsi wojskowi...
STASIEK No to ja... - ... popiskując z uciechy; dziadkowie wtórowali im śmiechem grubszym i bardziej dystyngowanym, biorąc się pod boki i odrzucając w tył głowy, a...
- ... ponuro, sodówkę, przy stoliczku pod czerwono-żółtym parasolem. Pił małymi, dystyngowanymi łyczkami. Zapraszał, aby się do niego przysiedli. Nie skorzystali. Usiedli...
