przejawach okrucieństwa czy samowoli dawnych tyranów. Są to wszystko pogłosy naszych doświadczeń historycznych.<br>Podobnie też ma się sprawa z czasami przełomu: większość ankietowanych w tej sprawie Polaków wyraziłaby przekonanie, iż w nich właśnie żyjemy. Podobną opinię usłyszano by zapewne z ust innych mieszkańców Europy, zwłaszcza zaś obywateli państw położonych w środkowo-wschodniej części tego kontynentu.<br>Co więc w zakresie historycznych doświadczeń różni Polaków z jednej strony od Francuzów czy Anglików, z drugiej zaś Ukraińców lub Rosjan? Wewnętrzne kryzysy Rzeczypospolitej szlacheckiej, zarówno polityczne, jak i wyznaniowe, miały o wiele łagodniejszy przebieg aniżeli te występujące na wschód od Polski, a także na zachodzie