Typ tekstu: Książka
Autor: Miłosz Czesław
Tytuł: Ziemia Ulro
Rok wydania: 1994
Rok powstania: 1977
starać się żyć bez zanoszenia ciągłych modłów do Boga. Tragizm mojego życia został mi odsłonięty w młodym wieku jako napięcie dwóch równoważnych i przeciwstawnych sił - afirmacja, otwarcie się, dar, przeciwko negacji, wycofaniu się, samokontroli, co oczywiście tłumaczyłem sobie często fałszywie, to i owo próbując zatrzeć i sobie ułatwić, ale dostatecznie świadomy, żeby zdawać sobie sprawę, że zginę bez Boskiej pomocy. Byłem więc typowym salaud według definicji Sartre'a, czyli człowiekiem, który tak się urządza, żeby wierzyć w metafizyczne powody swego indywidualnego istnienia, czyli w to, że jeżeli żyje, to został zawczasu do czegoś powołany. Podobne przekonanie mego patrona, Mickiewicza, Gombrowicz potępiał jako
starać się żyć bez zanoszenia ciągłych modłów do Boga. Tragizm mojego życia został mi odsłonięty w młodym wieku jako napięcie dwóch równoważnych i przeciwstawnych sił - afirmacja, otwarcie się, dar, przeciwko negacji, wycofaniu się, samokontroli, co oczywiście tłumaczyłem sobie często fałszywie, to i owo próbując zatrzeć i sobie ułatwić, ale dostatecznie świadomy, żeby zdawać sobie sprawę, że zginę bez Boskiej pomocy. Byłem więc typowym <hi rend="italic">salaud</> według definicji Sartre'a, czyli człowiekiem, który tak się urządza, żeby wierzyć w metafizyczne powody swego indywidualnego istnienia, czyli w to, że jeżeli żyje, to został zawczasu do czegoś powołany. Podobne przekonanie mego patrona, Mickiewicza, Gombrowicz potępiał jako
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego