Typ tekstu: Książka
Autor: Borchardt Karol Olgierd
Tytuł: Szaman Morski
Rok: 1985
chwili. Te właśnie czynniki złożyły się na to, że nie zazdroszczę kapitanowi "Europy" czy "Bremen". Nie zazdroszczę kapitanowi "Conte di Savoia" ani "Normandie". Nie zazdroszczę nawet kapitanowi najnowszego i największego statku "Queen Mary". Jestem bowiem najszczęśliwszym kapitanem na świecie. Jeśli mnie państwo zapytają, dlaczego, odpowiem: Bo tylko mnie jednego na świecie otacza taki BUKIET PAŃ! (s. 55)

Kochaaani moi oficerowie

Od kilku dni kapitan prawie nie opuszczał mostku. Ciężki sztorm na Morzu Północnym nękał "Kościuszkę" z siłą jedenastu-dwunastu stopni w skali Beauforta. Morze nie chciało się uspokoić nawet w Skagerraku. Nudził się kapitan, nudzili się oficerowie.
Choroba morska trzymała prawie
chwili. Te właśnie czynniki złożyły się na to, że nie zazdroszczę kapitanowi "Europy" czy "Bremen". Nie zazdroszczę kapitanowi "Conte di Savoia" ani "Normandie". Nie zazdroszczę nawet kapitanowi najnowszego i największego statku "Queen Mary". Jestem bowiem najszczęśliwszym kapitanem na świecie. Jeśli mnie państwo zapytają, dlaczego, odpowiem: Bo tylko mnie jednego na świecie otacza taki BUKIET PAŃ! (s. 55) <br><br>&lt;tit&gt;Kochaaani moi oficerowie&lt;/&gt;<br><br> Od kilku dni kapitan prawie nie opuszczał mostku. Ciężki sztorm na Morzu Północnym nękał "Kościuszkę" z siłą jedenastu-dwunastu stopni w skali Beauforta. Morze nie chciało się uspokoić nawet w Skagerraku. Nudził się kapitan, nudzili się oficerowie.<br> Choroba morska trzymała prawie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego