nie robiłem. Jeśli się ma dwadzieścia jeden lat, to nie należy poprzestawać tylko na marzeniach o sławie, tak jak my to wszyscy robimy, nie wyłączając i ciebie. U ciotki nie mogę, bo ciasno, a oprócz tego przyzwyczaiłem się do pewnych wygód, jak własny ręcznik i grzebień. Kto tu jeszcze mieszka?<br>- A jakże, w tamtym pokoju matka i dwie panienki, w tym tylko mój brat i jeden student - o, widzisz to polowe łóżko, to jego - agronom. Tu jest zupełnie nieźle; matka wychodzi rano razem z jedną z tych panienek do zajęcia. Zostawia kawę na płycie. Druga panienka uczy się akuszerii, czasem nie ma