Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 12
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 12
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
rok na jubileuszowy V Memoriał Bronisławy Staszel Polankowej.
W obronie rolników i wartości
Odpowiadam na polemiczny tekst p. Janusza Andrusikiewicza pt.: "O "losie murzyna" - refleksyjnie" ("TP" nr 10 z 14.03. br., str. 14).
Autora listu oburza, że komentując rolnicze protesty napisałem, iż można upomnieć się z godnością o sprawiedliwość. A ponadto skrytykowałem represyjne myśli z kręgów rządowych, przypominając, że korzenie "Solidarności" sięgają protestów z Radomia i Ursusa, gdzie robotnicy zablokowali tory kolejowe..., więc jak dziś można karać za to, co niegdyś się pochwalało?
Wtedy był narzucony system komunistyczny, a dzisiaj mamy ustrój demokratyczny - czy ja tej "drobnej" różnicy nie zauważam? - pyta
W obronie rolników i wartości
Odpowiadam na polemiczny tekst p. Janusza Andrusikiewicza pt.: "O "losie murzyna" - refleksyjnie" ("TP" nr 10 z 14.03. br., str. 14).
Autora listu oburza, że komentując rolnicze protesty napisałem, iż można upomnieć się z godnością o sprawiedliwość. A ponadto skrytykowałem represyjne myśli z kręgów rządowych, przypominając, że korzenie "Solidarności" sięgają protestów z Radomia i Ursusa, gdzie robotnicy zablokowali tory kolejowe..., więc jak dziś można karać za to, co niegdyś się pochwalało?
Wtedy był narzucony system komunistyczny, a dzisiaj mamy ustrój demokratyczny - czy ja tej "drobnej" różnicy nie zauważam? - pyta
rok na jubileuszowy V Memoriał Bronisławy Staszel Polankowej.</><br><br><div type="art"><br><br><tit>W obronie rolników i wartości</tit><br><br>Odpowiadam na polemiczny tekst p. Janusza Andrusikiewicza pt.: "O "losie murzyna" - refleksyjnie" ("TP" nr 10 z 14.03. br., str. 14).<br>Autora listu oburza, że komentując rolnicze protesty napisałem, iż można upomnieć się z godnością o sprawiedliwość. A ponadto skrytykowałem represyjne myśli z kręgów rządowych, przypominając, że korzenie "Solidarności" sięgają protestów z Radomia i Ursusa, gdzie robotnicy zablokowali tory kolejowe..., więc jak dziś można karać za to, co niegdyś się pochwalało?<br>Wtedy był narzucony system komunistyczny, a dzisiaj mamy ustrój demokratyczny - czy ja tej "drobnej" różnicy nie zauważam? - pyta
