dość sztuczną idealizacją.<br> Na to z kolei można odpowiedzieć kontrargumentem, iż owa hipotetyczna wiedza jest najczęściej tak dalece niejasna i pozbawiona wyraźnego uzasadnienia, że niewskazane byłoby opierać na niej stanowcze wnioski; dopuszczenie do głosu niejasnych poczuć, jakkolwiek czasem skuteczne, otwiera drogę świadomym lub nieświadomym nierzetelnościom, o których była już mowa. A ponadto: jeśli nawet wnioskujący ma oparte na jakichś spostrzeżeniach poczucie, iż - powiedzmy - raczej hipoteza h jest prawdziwa, a nie hipoteza h , Bayesowska aparatura pojęciowa domaga się od niego, aby temu poczuciu dał dokładny wyraz liczbowy, przyporządkowując tym hipotezom odpowiednie prawdopodobieństwa. Tego nie można na ogół zrobić bez wykraczania poza pogląd, który