ma ten, kto się leczy, a nie ten, co pije!<br>Terapia rozpoczyna się na małym kawałku papieru. Pacjent i terapeuta podpisują wspólne zobowiązanie - kontrakt terapeutyczny. Alkoholik zobowiązuje się w nim do cotygodniowego uczestniczenia w grupie edukacyjno-informacyjnej w poradni odwykowej. Oprócz tego musi chodzić na spotkania Klubu Abstynenta i mityngi AA. Złamanie abstynencji uważa się za jednostronne zerwanie kontraktu. By móc podpisać następny - pacjent musi wcześniej uczestniczyć w serii dziesięciu mityngów AA. - Ważne jest, by w swojej pracy skupić się na tym, co jest jeszcze do zrobienia, a nie rozpamiętywać przeszłość. Mam tu zapisaną maksymę - terapeuta pokazuje na wiszącą na ścianie