okazję po prostu się nagadać, opowiedzieć o swoich sukcesach i trudnościach, przekonsultować je z terapeutami, "podładować akumulator" wsparciem i wiedzą zaczerpniętą od innych. Spotkania absolwentów łączą się też czasem z jakimiś krótkimi zajęciami.</><br><who2>Włodek: W Akademii na zakończenie terapii przychodzą koledzy z grupy, którzy zostali wypisani wcześniej, albo sponsor z AA, żeby człowiek po opuszczeniu oddziału nie miał poczucia, że będzie bezradny i samotny. A ma, bo wychodzący pacjenci zwykle mówią o swoich lękach, o pustce w głowie: "Dobrze, że zapisałem, co mi tu mówiliście. Boję się, że nic nie potrafię i od jutra nie będę umiał sobie poradzić". Wcześniejsi absolwenci