kolejny komplementował swojego następcę, choć jeszcze kilka tygodni temu nie szczędził mu słów ostrej krytyki.<br>&lt;q&gt;&lt;transl&gt;- Mogę mu dawać rady&lt;/&gt;&lt;/&gt; - zadeklarował, choć mało kto wierzy, że &lt;name type="person"&gt;Saakaszwili&lt;/&gt; zechce z nich skorzystać. Nowy prezydent powiedział, że podstawowym problemem będzie integralność terytorialna kraju. Po raz kolejny podkreślił, że &lt;name type="place"&gt;Gruzja&lt;/&gt; nigdy nie wyrzeknie się &lt;name type="place"&gt;Abchazji&lt;/&gt;. Mówił też o konieczności ułożenia dobrych stosunków z &lt;name type="place"&gt;Rosją&lt;/&gt;, załatania dziur w budżecie i stworzenia dobrego klimatu dla zagranicznych inwestycji.&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art"&gt;<br>&lt;tit&gt;ANALIZA&lt;/&gt;<br>&lt;tit&gt;Mały kraj na skraju&lt;/&gt;<br><br>W Gruzji nastąpiła zmiana władzy, ale wszystkie problemy, które pozostają, są aktualne. Kraj - w opinii wielu analityków - stoi na krawędzi rozpadu. Czy nowy prezydent Micheil