Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Ozon
Nr: 4
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
trzy
miesiące po pojawieniu się gry wielbiciele wirtualnego zabijaki zorganizowali we francuskim Poitiers mistrzostwa świata. Zauroczeni Garnerem są też najwięksi europejscy producenci i dystrybutorzy gier. Urządzają wycieczki do Warszawy. Chcą kupić producenta strzelanki, małą polską firmę People Can Fly. I odchodzą z kwitkiem. - Na razie nie jesteśmy na sprzedaż - mówi Adrian Chmielarz, szef PCF. Chmielarz wie, że dziś to on dyktuje warunki. Nic dziwnego, jego grę kupiło ponad milion osób. A w tej branży taka sprzedaż jest przepustką do pierwszej ligi. Nigdy wcześniej żadna polska gra nie sprzedała się nawet w 500 tys. egzemplarzy. - To pierwszy prawdziwy przebój z Polski - przyznaje
trzy <br>miesiące po pojawieniu się gry wielbiciele wirtualnego zabijaki zorganizowali we francuskim Poitiers mistrzostwa świata. Zauroczeni Garnerem są też najwięksi europejscy producenci i dystrybutorzy gier. Urządzają wycieczki do Warszawy. Chcą kupić producenta strzelanki, małą polską firmę People Can Fly. I odchodzą z kwitkiem. - Na razie nie jesteśmy na sprzedaż - mówi Adrian Chmielarz, szef PCF. Chmielarz wie, że dziś to on dyktuje warunki. Nic dziwnego, jego grę kupiło ponad milion osób. A w tej branży taka sprzedaż jest przepustką do pierwszej ligi. Nigdy wcześniej żadna polska gra nie sprzedała się nawet w 500 tys. egzemplarzy. - To pierwszy prawdziwy przebój z Polski - przyznaje
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego