się finansowaniem projektów edukacyjnych o holokauście), fundusz ubezpieczeniowy (rekompensaty dla Żydów, którym Niemcy zawłaszczyli mienie i konta bankowe w czasie tzw. &lt;orig&gt;aryzacji&lt;/&gt; majątku) oraz na koszty administracyjne i honoraria dla prawników. Taki podział oznacza, że większość z 1,8 mld marek trafiłoby na konta środowisk żydowskich. <br>Próbowano także innego rozwiązania. Adwokat Michael Hausfeld (reprezentuje obywateli polskich w pozwach zbiorowych przed amerykańskimi sądami) po konsultacjach m.in. z Żydowską Komisją Roszczeniową (JCC) zaproponował kompromis na poziomie 8,45 mld marek. Tu jednak natrafił na opór Niemców. Nie chcą oni zmniejszyć środków, bo fundusz przyszłości jest przez nich częściowo kontrolowany. <br>Dwudniowe negocjacje w