Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 12
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
kością czaszki, stłuczeniami gałki ocznej i licznymi ciętymi ranami na ciele. Obrażenia były tak poważne, że zagrażały jego życiu.
Ku zaskoczeniu policjantów, którzy przesłuchiwali chorego tuż po przebytej operacji, ten oznajmił, że nie ma do swojego zięcia pretensji. Prosił funkcjonariuszy, by nie robili krzywdy Stanisławowi P. i nie karali go.
Agresywny zięć otrzymał dozór policyjny. Sprawa, mimo próśb pokrzywdzonego, trafiła do zakopiańskiej prokuratury.
BZ



Wpadł tylko jeden

W zeszłym tygodniu nowotarska prokuratura skierowała do tutejszego sądu akt oskarżenia przeciwko Robertowi G. z Łodzi. Mężczyzna jest jednym z czterech sprawców słynnego rozboju w Starem Bystrem, do którego doszło przed rokiem.
Przypomnijmy tamte
kością czaszki, stłuczeniami gałki ocznej i licznymi ciętymi ranami na ciele. Obrażenia były tak poważne, że zagrażały jego życiu.<br>Ku zaskoczeniu policjantów, którzy przesłuchiwali chorego tuż po przebytej operacji, ten oznajmił, że nie ma do swojego zięcia pretensji. Prosił funkcjonariuszy, by nie robili krzywdy Stanisławowi P. i nie karali go.<br>Agresywny zięć otrzymał dozór policyjny. Sprawa, mimo próśb pokrzywdzonego, trafiła do zakopiańskiej prokuratury.<br>&lt;au&gt;BZ&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art"&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Wpadł tylko jeden&lt;/tit&gt;<br><br>W zeszłym tygodniu nowotarska prokuratura skierowała do tutejszego sądu akt oskarżenia przeciwko Robertowi G. z Łodzi. Mężczyzna jest jednym z czterech sprawców słynnego rozboju w Starem Bystrem, do którego doszło przed rokiem.<br>Przypomnijmy tamte
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego