Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Ozon
Nr: 4
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
z Boeingiem 787 ten sam problem, jaki miał swego czasu Concorde z Boeingiem 747. Ten pierwszy latał szybciej, ale drożej, drugi wolniej, ale taniej. Ludzie wybierali tańsze loty. Ostatecznie Concorde utrzymywany był przez linie lotnicze jedynie z powodów prestiżowych, by
w końcu trafić do muzeum lotnictwa. Teraz sytuacja się odwraca - Airbus oferuje większy samolot, ale dłuższy lot, Boeing - mniejszą maszynę, która skróci o kilka godzin podróż, za te same pieniądze. Z punktu widzenia pasażera wybór jest jasny. Obawiam się więc, że Airbus również skończy jako muzealny eksponat. A Unia Europejska nie spróbuje namówić PLL LOT na zakup A380. Bo nawet gdyby
z Boeingiem 787 ten sam problem, jaki miał swego czasu Concorde z Boeingiem 747. Ten pierwszy latał szybciej, ale drożej, drugi wolniej, ale taniej. Ludzie wybierali tańsze loty. Ostatecznie Concorde utrzymywany był przez linie lotnicze jedynie z powodów prestiżowych, by <br>w końcu trafić do muzeum lotnictwa. Teraz sytuacja się odwraca - Airbus oferuje większy samolot, ale dłuższy lot, Boeing - mniejszą maszynę, która skróci o kilka godzin podróż, za te same pieniądze. Z punktu widzenia pasażera wybór jest jasny. Obawiam się więc, że Airbus również skończy jako muzealny eksponat. A Unia Europejska nie spróbuje namówić PLL LOT na zakup A380. Bo nawet gdyby
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego