Bronicy z dachówczarnią, Majorek został stamtąd wyreklamowany. Rauchfleisch ukrył Tonię we Lwowie, na przedmieściu, ze swymi dwiema siostrami. Miał się do nich przyłączyć, ale złapali go i zabili na Janowskiej. Iza Habermanowa, wdowa po Jonaszu, kupiła pewnemu Polakowi dom na Borysławskiej i ukryła się tam w piwnicy ze swym synem Aleksem, matką, wdową po zegarmistrzu Herschmanie, i siostrą Adelką. Pani Mermelsteinowa z dziećmi pojechała do Bełżca. Także Munzerowie, Jollesowie, Sussmanowie, Altbachowie. Słowackiego 17, to była jednopiętrowa kamienica, jak większość budynków w Drohobyczu.<br><br>Za naszą posesją znajdował się sad i dom pana Langa. To był Żyd-Polak, legionista z Krzyżem Walecznych. Taki