ze spotkań z Polakami. Ślady pobytu rzymskiego można znaleźć w utworach: &lt;name type="tit"&gt;Nawracanie Judasza&lt;/&gt;, &lt;name type="tit"&gt;Duma o hetmanie&lt;/&gt;, &lt;name type="tit"&gt;Wiatr od morza&lt;/&gt; czy &lt;name type="tit"&gt;Wspomnienie o Adamie Żeromskim&lt;/&gt;.<br>Ignacy Domeyko, wielki geolog zasłużony dla Chile, profesor uniwersytetu w Santiago, wiele podróżował, a we wspomnieniach spisanych u schyłku życia wyznał, że podczas długiego pobytu w Ameryce zawsze ciągnęło go do Starego Lądu, ale najbardziej do Rzymu. W 1885 roku przyjechał do Europy z synem Hernanem i oczywiście dotarli do wytęsknionego miasta, by spędzić w nim parę miesięcy. Zatrzymali się w hotelu &lt;name type="place"&gt;Minerva&lt;/&gt;. Następnego dnia Domeyko rozpoczął zwiedzanie starych dzielnic. Odnajdywał znajomych sprzed wielu lat. Spotkał przyjaciela