dokonanie zamachu samobójczego. Gdzie i kiedy chciał to zrobić, nie ujawniono. W jego mieszkaniu znaleziono list, w którym niedoszły zamachowiec prosi rodzinę, by traktowano go &lt;q&gt;&lt;transl&gt;"jak bohatera i męczennika"&lt;/&gt;&lt;/&gt;. Nie ujawniono tożsamości zatrzymanego. Wiadomo tylko, że jest to azylant z &lt;name type="place"&gt;Algierii&lt;/&gt;.<br>&lt;au&gt;z &lt;name type="place"&gt;Paryża&lt;/&gt;, t.t.s., reuters, afp&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="news" sub="world"&gt;<br>&lt;tit&gt;&lt;name type="place"&gt;Korea Północna&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br>&lt;tit&gt;Amerykanie byli w &lt;name type="place"&gt;Jongbion&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;intro&gt;Nieoficjalna delegacja amerykańska zakończyła w sobotę pięciodniową wizytę w &lt;name type="place"&gt;Korei Północnej&lt;/&gt;. Amerykanie odwiedzili między innymi kompleks jądrowy &lt;name type="place"&gt;Jongbion&lt;/&gt;.&lt;/&gt;<br>Członkowie delegacji: dwaj doradcy &lt;name type="org"&gt;Senatu&lt;/&gt;, ekspert jądrowy i były wysłannik &lt;name type="org"&gt;Departamentu Stanu&lt;/&gt; do &lt;name type="place"&gt;Korei Północnej&lt;/&gt;, byli bardzo zadowoleni. &lt;q&gt;&lt;transl&gt;- To była dobra, wartościowa wizyta&lt;/&gt;&lt;/&gt; - oświadczył jeden z nich na lotnisku