Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Gazeta Lubuska
Nr: 06.07
Miejsce wydania: Zielona Góra
Rok: 2005
Tytuł: Gazeta Lubuska
Nr: 06.07
Miejsce wydania: Zielona Góra
Rok: 2005
zarząd wyda odgórnie zakaz udzielania poręczeń przez członków partii, co moim zdaniem byłoby wylaniem dziecka z kąpielą - dodał Ast.
Ceny nadal rosną
Gdy rok temu chcieli kupić ziemię, hektar wyceniono na 5 tys. zł. Teraz musieliby zapłacić po 36 tys. zł. - To absurdalnie drogo! - oburza się mieszkaniec osiedla Piaski.
Pan Antoni (nazwisko znane redakcji) po wojnie osiedlił się jako repatriant w Kunowicach. Od państwa dostał 8 ha. W 1990 r. gospodarstwo oddał za rentę. Dziś ma 86 lat i jest schorowany. Jego dodatkowy kłopot to trzech synów, którym finansowo wiedzie się źle.
Tyle do przyjęcia
Ponad rok temu uradzili, że ojciec
Ceny nadal rosną
Gdy rok temu chcieli kupić ziemię, hektar wyceniono na 5 tys. zł. Teraz musieliby zapłacić po 36 tys. zł. - To absurdalnie drogo! - oburza się mieszkaniec osiedla Piaski.
Pan Antoni (nazwisko znane redakcji) po wojnie osiedlił się jako repatriant w Kunowicach. Od państwa dostał 8 ha. W 1990 r. gospodarstwo oddał za rentę. Dziś ma 86 lat i jest schorowany. Jego dodatkowy kłopot to trzech synów, którym finansowo wiedzie się źle.
Tyle do przyjęcia
Ponad rok temu uradzili, że ojciec
zarząd wyda odgórnie zakaz udzielania poręczeń przez członków partii, co moim zdaniem byłoby wylaniem dziecka z kąpielą - dodał Ast.</><br><br><div type="news" sex="m"><tit>Ceny nadal rosną</><br><br>Gdy rok temu chcieli kupić ziemię, hektar wyceniono na 5 tys. zł. Teraz musieliby zapłacić po 36 tys. zł. - To absurdalnie drogo! - oburza się mieszkaniec osiedla Piaski.<br><br>Pan Antoni (nazwisko znane redakcji) po wojnie osiedlił się jako repatriant w Kunowicach. Od państwa dostał 8 ha. W 1990 r. gospodarstwo oddał za rentę. Dziś ma 86 lat i jest schorowany. Jego dodatkowy kłopot to trzech synów, którym finansowo wiedzie się źle.<br><br><tit>Tyle do przyjęcia</><br>Ponad rok temu uradzili, że ojciec
