pustynie do plemion Beduinów. Na początku XIX wieku w polskiej hodowli używanie arabów do reprodukcji miało już charakter masowy.<br>Legendarną postacią był też hrabia Wacław Rzewuski, który na polecenie królowej Wiremberskiej Katarzyny udawał się na pustynie po konie zarodowe. W czasie swoich licznych podróży sprowadził aż 137 koni czystej krwi, Arabowie w geście uznania i sympatii nadali mu tytuł emira.<br>Kiedy w 1831 roku wybuchło powstanie Rzewuski, choć bardzo kochał swoje konie przeznaczył je do organizowanego przez siebie oddziału kawalerii. Po śmierci hrabiego, jego dobra wraz z końmi zostały skonfiskowane.<br>Po odzyskaniu niepodległości w 1918 r. ze słynnych stadnin arabskich w