Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 08.07
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
Austrii (jak tam się nazywał ten chwilowy figurant po nim? Ach, prawda, Karol!), obalenie Romanowych w Piotrogrodzie i abdykacja Wilhelma w Berlinie. Pięć lat wcześniej - w 1913 r. - oklaskiwani i podziwiani, świętowali 300-lecie Romanowych i stulecie wspólnego tryumfu nad Napoleonem, a teraz jakby ich nigdy nie było. Nie tylko Austro-Węgry, Imperium Rosyjskie i II Rzesza się rozpadły, również ottomańska Turcja. A na ich gruzach powstały nowe państwa i nowy układ sił.

W tym labiryncie I wojny nić Ariadny prowadzi nie do traktatu wersalskiego, lecz do września 1939 r. Jak gdyby okres międzywojenny był tylko zawieszeniem broni przed drugim starciem
Austrii (jak tam się nazywał ten chwilowy figurant po nim? Ach, prawda, Karol!), obalenie Romanowych w Piotrogrodzie i abdykacja Wilhelma w Berlinie. Pięć lat wcześniej - w 1913 r. - oklaskiwani i podziwiani, świętowali 300-lecie Romanowych i stulecie wspólnego tryumfu nad Napoleonem, a teraz jakby ich nigdy nie było. Nie tylko Austro-Węgry, Imperium Rosyjskie i II Rzesza się rozpadły, również ottomańska Turcja. A na ich gruzach powstały nowe państwa i nowy układ sił.<br><br>W tym labiryncie I wojny nić Ariadny prowadzi nie do traktatu wersalskiego, lecz do września 1939 r. Jak gdyby okres międzywojenny był tylko zawieszeniem broni przed drugim starciem
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego