Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o poszukiwaniu pracy
Rok powstania: 2001
tego grona ty się zaliczasz.
Tak.

Nie, ale są jeszcze osoby, które są na umowę zlecenie, tylko że pracują na przykład przez... już przez rok, tylko że cały czas na umowę zlecenie, ponieważ nie ma etatów, a ja jestem tylko tak wiesz. Mówię ci, przed świętami, na dwa tygodnie, teraz.
Awaryjnie jak gdyby.
Tak. No.
Ale o tyle dobrze, że masz, Magda, możliwość, że oni ci tam w ogóle, wiesz, na przykład zadzwonią, że ci proponują, że pracy jest na dwa tygodnie. A zawsze dwa tygodnie coś kasy dostaniesz przecież.
No wiem. Wiem wiem. A Beata mi ostatnio mówiła, że już
tego grona ty się zaliczasz.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Tak.&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;&lt;gap&gt;&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Nie, ale są jeszcze osoby, które są na umowę zlecenie, tylko że pracują na przykład przez... już przez rok, tylko że cały czas na umowę zlecenie, ponieważ nie ma etatów, a ja jestem tylko tak wiesz. Mówię ci, przed świętami, na dwa tygodnie, teraz.&lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;Awaryjnie jak gdyby.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Tak. No.&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Ale o tyle dobrze, że masz, Magda, możliwość, że oni ci tam w ogóle, wiesz, na przykład zadzwonią, że ci proponują, że pracy jest na dwa tygodnie. A zawsze dwa tygodnie coś kasy dostaniesz przecież.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;No wiem. Wiem wiem. A Beata mi ostatnio mówiła, że już
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego