Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 06.28
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
z furią wykrzykuje starszy, starannie ubrany mężczyzna, który właśnie wyszedł z lokalu wyborczego.
Valdas Adamkus, nobliwy reemigrant z USA, który cieszy się popularnością wśród litewskiej inteligencji, jest dla wyborców ze wsi i z miasteczek postacią trochę podejrzaną. Jest obcy - tak odbiera go "druga Litwa", jak określają ją politolodzy, czyli Litwa B.
A
Kazimiera Prunskiene - zwłaszcza w rejonie święcianskm na Wileńszczyźnie - jest "swoja". Pojawia się tu zresztą regularnie, w każdą niedzielę jeździ do odnowionego domu rodziców.
Wielu wyborców uważa też, że zasadniczą wadą 78-letniego Adamkusa jako kandydata na prezydenta jest jego wiek.
- Deski do trumny by sobie wybierał, bo już czas, a
z furią wykrzykuje starszy, starannie ubrany mężczyzna, który właśnie wyszedł z lokalu wyborczego.<br>Valdas Adamkus, nobliwy reemigrant z USA, który cieszy się popularnością wśród litewskiej inteligencji, jest dla wyborców ze wsi i z miasteczek postacią trochę podejrzaną. Jest obcy - tak odbiera go &lt;q&gt;&lt;transl&gt;"druga Litwa"&lt;/&gt;&lt;/&gt;, jak określają ją politolodzy, czyli Litwa B.<br>A Kazimiera Prunskiene - zwłaszcza w rejonie święcianskm na Wileńszczyźnie - jest "swoja". Pojawia się tu zresztą regularnie, w każdą niedzielę jeździ do odnowionego domu rodziców.<br>Wielu wyborców uważa też, że zasadniczą wadą 78-letniego Adamkusa jako kandydata na prezydenta jest jego wiek.<br>&lt;q&gt;&lt;transl&gt;- Deski do trumny by sobie wybierał, bo już czas, a
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego