walce z medyczną korupcją. Tymczasem prawdziwi przestępcy w białych kitlach nadal pozostają bezkarni. Znani chirurdzy i kardiolodzy z renomowanych warszawskich szpitali, którzy oddawali płatne usługi gangowi pruszkowskiemu, przez nikogo nie niepokojeni nadal pracują w swoim fachu. Prokuratura ma na ich temat wiarygodne (w przeciwieństwie do opowieści łódzkiego świadka koronnego Marka B.) zeznania Masy i innych osób, ale działań nie podejmuje. Może ta wstrzemięźliwość wynika z faktu, że u tych medycznych fachowców leczą się nie tylko ścigani, ale i ścigający?<br><br>&lt;au&gt;Współpraca Marcin Dubiniec&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art"&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Nie dlatego, że Żyd&lt;/&gt;<br><br>&lt;tit&gt;W Polsce ciągle można legalnie sprzedawać literaturę nacjonalistyczną i antysemicką&lt;/&gt;<br><br>&lt;intro&gt;W większości księgarń i kiosków