Ałły Pugaczowej i psa Szarika, nucąc pod nosem "Podmoskownyje wiecziera" (nad Wisłą) i ballady Anny German (nad Moskwą). &lt;gap&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art" sex="mf"&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Przywódcy "25" zdecydują o historycznym rozszerzeniu Unii Europejskiej&lt;/&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Los Turcji w rękach Cypru&lt;/&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Za rozpoczęciem rozmów z Turcją głosowało wczoraj 407 deputowanych Parlamentu Europejskiego, przeciw było 262.&lt;/&gt;<br><br>(C) REUTER/VINCENT KESSLER Z BRUKSELI<br><br>Od decyzji Cypru zależy, czy jutro, na szczycie przywódców 25 krajów Wspólnoty, zapadnie decyzja o rozpoczęciu negocjacji akcesyjnych z Turcją. Historyczne rozszerzenie Unii Europejskiej znalazło się w rękach jednego z najmniejszych państw członkowskich.<br>- Rząd cypryjski zachowa się pragmatycznie i nie zgłosi weta - mówi z przekonaniem Daniel Keohane, ekspert londyńskiego Centrum