Typ tekstu: Książka
Autor: Dawid Bieńkowski
Tytuł: Nic
Rok: 2005
Zaskoczyło go to pytanie. Próbował zebrać myśli.
- Wiesz, to trudno powiedzieć. - Walczył z pokusą ośmieszenia Melenkofa. - On zawsze mówił, że nie jest stworzony do życia w mieście. Żona z córką wyprowadziły się stąd wiele lat temu. On uważał, że cała przemiana w Polsce, no wiesz, rynek, kapitalizm, to jeden wielki Babilon. I on nie chce mieć z tym nic wspólnego. A teraz chyba przeżywa kryzys twórczy. To jest bardzo znany artysta, tylko od paru lat ma kłopoty. - Hehe był wściekły, że Angella wypytuje go o Melenkofa. Czuł, że Melenkof staje się dla niej najciekawszym człowiekiem na ziemi, a on sam zupełnie
Zaskoczyło go to pytanie. Próbował zebrać myśli.<br>- Wiesz, to trudno powiedzieć. - Walczył z pokusą ośmieszenia Melenkofa. - On zawsze mówił, że nie jest stworzony do życia w mieście. Żona z córką wyprowadziły się stąd wiele lat temu. On uważał, że cała przemiana w Polsce, no wiesz, rynek, kapitalizm, to jeden wielki Babilon. I on nie chce mieć z tym nic wspólnego. A teraz chyba przeżywa kryzys twórczy. To jest bardzo znany artysta, tylko od paru lat ma kłopoty. - Hehe był wściekły, że Angella wypytuje go o Melenkofa. Czuł, że Melenkof staje się dla niej najciekawszym człowiekiem na ziemi, a on sam zupełnie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego