dodatku, co ważne zwłaszcza dla nowofalowców, ze wstępem Tymoteusza Karpowicza. Dla ówczesnej młodzieży było to wielkie wydarzenie. Duża jej część czciła bowiem i uważała za bliskich i żywych trzech, dość dziwnie zestawionych, poetów - Rafała Wojaczka (1945-1971), przedwcześnie zmarłego Andrzeja Bursę (1932-1957) także otoczonego sławą skandalisty oraz Krzysztofa Kamila Baczyńskiego (1921-1944), który zginął w powstaniu warszawskim i którego legenda, w powszechnym rozumieniu, przeciwstawna jest legendzie tamtych dwóch.<br> Wielka część publiczności czytającej, młodzieży, zwłaszcza następnych po Nowej Fali roczników, uważała, że w czasach udawanego, oficjalnego spokoju społecznego pierwszej połowy lat siedemdziesiątych obszar jako tako dostępny wolności rozciąga się właśnie po