Typ tekstu: Książka
Autor: Miłosz Czesław
Tytuł: Abecadło Miłosza
Rok: 1997
reportaż pod tytułem Miasto Żółtego Diabła (czyli dolara). Czytając to, myślałem, że przesadził, ale nie bardzo, bo takie było wtedy to miasto dla tych na dole, i wiele z jego cech zachowało się dotychczas. A później Gorki pojechał na Sołowki i grzecznie udał, że nie widzi, czym jest obóz kaźni.

Baczyński, Krzysztof. Kiedy poznałem w latach trzydziestych w Wilnie znanego krytyka Stanisława Baczyńskiego, nie wiedziałem, że kiedyś poznam jego syna i że ten syn wsławi się jako poeta. Stanisław Baczyński przyjeżdżał z Warszawy na wykłady w Instytucie Badań Europy Wschodniej. Był postawny, o prostych plecach, bardzo żołnierski, co zgadzało się z
reportaż pod tytułem Miasto Żółtego Diabła (czyli dolara). Czytając to, myślałem, że przesadził, ale nie bardzo, bo takie było wtedy to miasto dla tych na dole, i wiele z jego cech zachowało się dotychczas. A później Gorki pojechał na Sołowki i grzecznie udał, że nie widzi, czym jest obóz kaźni. <br><br>&lt;tit&gt;Baczyński, Krzysztof.&lt;/&gt; Kiedy poznałem w latach trzydziestych w Wilnie znanego krytyka Stanisława Baczyńskiego, nie wiedziałem, że kiedyś poznam jego syna i że ten syn wsławi się jako poeta. Stanisław Baczyński przyjeżdżał z Warszawy na wykłady w Instytucie Badań Europy Wschodniej. Był postawny, o prostych plecach, bardzo żołnierski, co zgadzało się z
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego