Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 12.22
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
do Paryża.

W Mosulu pociski trafiły w salę jadalną, gdy do lunchu szykowały się setki żołnierzy

Informację o uwolnieniu Francuzów najpierw przekazali sami porywacze - organizacja Islamska Armia w Iraku. Potem katarska telewizja Al-Dżazira. Mało kto jednak w nią uwierzył. Tym bardziej że dziennikarze mieli być przekazani francuskiej ambasadzie w Bagdadzie. Ta jednak o niczym nie wiedziała. - Nie ma tu żadnych zakładników, chyba że zmienili się w duchy - mówił jeden z pracowników.
Uwolnienie zakładników bardzo szybko potwierdziło francuskie MSZ, a chwilę po nim premier Jean-Pierre Raffarin. - Z radością potwierdzam tę informację. Chciałbym złożyć hołd obu panom, którzy przez długie miesiące
do &lt;name type="place"&gt;Paryża&lt;/&gt;.<br><br>&lt;tit&gt;W &lt;name type="place"&gt;Mosulu&lt;/&gt; pociski trafiły w salę jadalną, gdy do lunchu szykowały się setki żołnierzy&lt;/&gt;<br><br>Informację o uwolnieniu Francuzów najpierw przekazali sami porywacze - organizacja &lt;name type="org"&gt;Islamska Armia w Iraku&lt;/&gt;. Potem katarska telewizja &lt;name type="org"&gt;Al-Dżazira&lt;/&gt;. Mało kto jednak w nią uwierzył. Tym bardziej że dziennikarze mieli być przekazani francuskiej ambasadzie w &lt;name type="place"&gt;Bagdadzie&lt;/&gt;. Ta jednak o niczym nie wiedziała. - Nie ma tu żadnych zakładników, chyba że zmienili się w duchy - mówił jeden z pracowników.<br>Uwolnienie zakładników bardzo szybko potwierdziło francuskie &lt;name type="org"&gt;MSZ&lt;/&gt;, a chwilę po nim premier &lt;name type="person"&gt;Jean-Pierre Raffarin&lt;/&gt;. - Z radością potwierdzam tę informację. Chciałbym złożyć hołd obu panom, którzy przez długie miesiące
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego