Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Detektyw
Nr: 3(151)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
kobietę... (Ciekawe, kto im udzielił ślubu?) Dlaczego parafianie tak długo zwlekali z decyzją o zmianie duchownego? Z prozaicznego powodu. Wielebna pani Sunde miała podpisany kontrakt na pracę i przed wygaśnięciem umowy nie można było jej zwolnić.

Bunt w więzieniu

W pierwszych dniach stycznia br. w zakładzie karnym w Gobustan, niedaleko Baku (stolicy Azerbejdżanu) doszło do rebelii więźniów. Ponad dwustu osadzonych opanowało więzienie, łącznie z magazynem broni, w którym przechowywano broń krótką oraz pistolety maszynowe i amunicję. Buntownicy wzięli 18 zakładników, którymi zostali strażnicy więzienni. Sytuacja w zakładzie karnym stała się tak krytyczna, że do stłumienia rebelii władze musiały użyć jednostki antyterrorystycznej
kobietę... (Ciekawe, kto im udzielił ślubu?) Dlaczego parafianie tak długo zwlekali z decyzją o zmianie duchownego? Z prozaicznego powodu. Wielebna pani Sunde miała podpisany kontrakt na pracę i przed wygaśnięciem umowy nie można było jej zwolnić.<br><br>&lt;tit&gt;Bunt w więzieniu&lt;/&gt;<br><br>W pierwszych dniach stycznia br. w zakładzie karnym w Gobustan, niedaleko Baku (stolicy Azerbejdżanu) doszło do rebelii więźniów. Ponad dwustu osadzonych opanowało więzienie, łącznie z magazynem broni, w którym przechowywano broń krótką oraz pistolety maszynowe i amunicję. Buntownicy wzięli 18 zakładników, którymi zostali strażnicy więzienni. Sytuacja w zakładzie karnym stała się tak krytyczna, że do stłumienia rebelii władze musiały użyć jednostki antyterrorystycznej
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego