Typ tekstu: Książka
Autor: Błoński Jan
Tytuł: Forma, śmiech i rzeczy ostateczne
Rok: 1994
Ale także - skupiające silnie uwagę widza na niezwykłej biegłości artysty. Ferdydurke jest i może być tylko jedna. Nikt takiego zestroju cech gatunkowych nie powtórzy... Można to samo powiedzieć o - znacznie jednak krótszym - Trans-Atlantyku. Ale już Pornografia i Kosmos mają sporo cech wspólnych... Nie jest to, broń Boże, zarzut, powieści Balzaca czy Flauberta też były gatunkowo podobne. Ale wolno chyba powiedzieć, że Ferdydurke jest jedyna w swoim rodzaju.
Wszystko, czego się w Ferdydurke tknąć - na rozmaitych poziomach literackiej analizy - przesiąknięte jest duchem parodii. Pierwszy podkreślił to i udowodnił Głowiński, on też chyba tylko potrafiłby wyłonić i sklasyfikować wszystkie parodystyczne praktyki Gombrowicza
Ale także - skupiające silnie uwagę widza na niezwykłej biegłości artysty. Ferdydurke jest i może być tylko jedna. Nikt takiego zestroju cech gatunkowych nie powtórzy... Można to samo powiedzieć o - znacznie jednak krótszym - Trans-Atlantyku. Ale już Pornografia i Kosmos mają sporo cech wspólnych... Nie jest to, broń Boże, zarzut, powieści Balzaca czy Flauberta też były gatunkowo podobne. Ale wolno chyba powiedzieć, że Ferdydurke jest jedyna w swoim rodzaju.<br>Wszystko, czego się w Ferdydurke tknąć - na rozmaitych poziomach literackiej analizy - przesiąknięte jest duchem parodii. Pierwszy podkreślił to i udowodnił Głowiński, on też chyba tylko potrafiłby wyłonić i sklasyfikować wszystkie parodystyczne praktyki Gombrowicza
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego