Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 11.06
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
Za jednym z nich niemiecka policja rozpisała list gończy, został aresztowany we Włoszech. - Prawdopodobnie doniósł na nich Baranina, dzięki temu uwiarygodnił się w oczach niemieckich policjantów i potem został ich tajnym współpracownikiem - mówi funkcjonariusz Centralnego Biura Śledczego, który zajmował się operacyjnym rozpoznaniem działalności Jeremiasza Barańskiego. Aleksander Żagiel potwierdza tę wersję: - Baranina zeznawał przeciwko braciom Andrzeja, widziałem stenogram.
Bracia Kunowie nadspodziewanie łatwo wygrzebali się wtedy z kłopotów. Dla ich znajomych stało się jasne, że skorzystali z patentu Baraniny, poszli na współpracę nie tylko z policją niemiecką, ale i austriackim EDOK (odpowiednik polskiego CBŚ). Zresztą na Jeremiasza długo się nie gniewali, nadal podejmowali
Za jednym z nich niemiecka policja rozpisała list gończy, został aresztowany we Włoszech. - Prawdopodobnie doniósł na nich Baranina, dzięki temu uwiarygodnił się w oczach niemieckich policjantów i potem został ich tajnym współpracownikiem - mówi funkcjonariusz Centralnego Biura Śledczego, który zajmował się operacyjnym rozpoznaniem działalności Jeremiasza Barańskiego. Aleksander Żagiel potwierdza tę wersję: - Baranina zeznawał przeciwko braciom Andrzeja, widziałem stenogram. <br>Bracia Kunowie nadspodziewanie łatwo wygrzebali się wtedy z kłopotów. Dla ich znajomych stało się jasne, że skorzystali z patentu Baraniny, poszli na współpracę nie tylko z policją niemiecką, ale i austriackim EDOK (odpowiednik polskiego CBŚ). Zresztą na Jeremiasza długo się nie gniewali, nadal podejmowali
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego