Typ tekstu: Książka
Autor: Kolińska Krystyna
Tytuł: Orzeszkowa, złote ptaki i terroryści
Rok: 1996
z pokorą, iż mało cierpię z powodu zburzonego gniazda...

Na taką bezczelną szczerość mogła się jednak zdobyć dwudziestoczteroletnia, nie kochana i nie kochająca kobieta. W trzydzieści lat później bowiem określi swą decyzję jako błąd etyczny, którego już naprawić nie sposób, bowiem mąż zmarł - niestety - na Sybirze, wkrótce po zesłaniu. Autorce Bene nati nie wypadało już wtedy innej wystawić sobie oceny. Nie zmyliło to jednak nielicznych co prawda, starych "żubrów literackich", z których jeden, a raczej jedna, niejaka pani Kiełpszyna "zaopiniowała" ją nieortograficznie jako "klępę", wyniuchawszy przy tym, że w istocie pan Orzeszko wrócił z permskiej guberni po kilku latach zesłania, zamieszkał w
z pokorą, iż mało cierpię z powodu zburzonego gniazda...<br><br>Na taką bezczelną szczerość mogła się jednak zdobyć dwudziestoczteroletnia, nie kochana i nie kochająca kobieta. W trzydzieści lat później bowiem określi swą decyzję jako błąd etyczny, którego już naprawić nie sposób, bowiem mąż zmarł - niestety - na Sybirze, wkrótce po zesłaniu. Autorce Bene nati nie wypadało już wtedy innej wystawić sobie oceny. Nie zmyliło to jednak nielicznych co prawda, starych "żubrów literackich", z których jeden, a raczej jedna, niejaka pani Kiełpszyna "zaopiniowała" ją nieortograficznie jako "klępę", wyniuchawszy przy tym, że w istocie pan Orzeszko wrócił z permskiej guberni po kilku latach zesłania, zamieszkał w
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego