Typ tekstu: Książka
Autor: Zubiński Tadeusz
Tytuł: Odlot dzikich gęsi
Rok: 2001
nie patrząc na Konstantego, poprosił: - Wiesz, Konstanty, to dla mnie bardzo ważne, nie mów nic Róży o tym, co się tutaj stało.
- Dobra, ja mogę milczeć, ale łudzisz się, że ona się nie dowie - zgodził się Konstanty.

Na sumie, która miała miejsce po tym strasznym dniu, ksiądz odstąpił od czytania Biblii w porządku przypisanym na tę niedzielę. W zamian odczytał fragment Księgi Rodzaju, z rozdziału IV, wersety od 1 do 16. Cała taca poszła na pogrzeb Lassotów, co zdarzyło się w historii parafii po raz pierwszy od czasu wielkiej epidemii cholery, jeszcze przed wojną japońską, która spustoszyła Wrzosów i okolice. Jassmont
nie patrząc na Konstantego, poprosił: - Wiesz, Konstanty, to dla mnie bardzo ważne, nie mów nic Róży o tym, co się tutaj stało.<br>- Dobra, ja mogę milczeć, ale łudzisz się, że ona się nie dowie - zgodził się Konstanty.<br><br>Na sumie, która miała miejsce po tym strasznym dniu, ksiądz odstąpił od czytania Biblii w porządku przypisanym na tę niedzielę. W zamian odczytał fragment Księgi Rodzaju, z rozdziału IV, wersety od 1 do 16. Cała taca poszła na pogrzeb Lassotów, co zdarzyło się w historii parafii po raz pierwszy od czasu wielkiej epidemii cholery, jeszcze przed wojną japońską, która spustoszyła Wrzosów i okolice. Jassmont
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego