iż różnica między 'oświeceniem' zen a mistycznymi doświadczeniami chrześcijan polega na tym, iż w tym drugim wypadku jedność z Absolutem zawsze oznacza wyeliminowanie tego, co relatywne - nic ze sfery profanum nie ma wstępu do sfery sacrum. W zachodniej filozofii różne nurty mistyczne, poczynając od Plotyna, mają wiele wspólnego z pojęciem Boga w filozofii wschodniej, jednak, według mnie, są nierozerwalnie związane z logiką tradycyjną. Jednia Plotyna jest całkowitym przeciwieństwem pojęcia 'nicości' na Wschodzie, ponieważ nie posiada ona aspektu afirmacji 'zwyczajnej perspektywy'. <br>Jak widać z powyższej analizy, Nishida nieprzypadkowo zainteresował się <br>pojęciem 'jaźni zwyczajnej' w naukach mistrzów zen. Zachowanie 'jaźni <br>zwyczajnej' w akcie