Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 09.06
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
abp Gocłowski odczytał biskupom zebranym na Jasnej Górze 25 i 26 sierpnia. Jego treść została przez nich dobrze przyjęta, jako pisana z wielką miłością do stanu kapłańskiego i do Kościoła w ogóle.
Nie udało nam się wczoraj dodzwonić do ks. Jankowskiego. Tydzień temu w niedzielę mówił, że z parafii św. Brygidy, gdzie służy od 34 lat, nie odejdzie. Arcybiskup zaś, twierdził prałat, nie ma powodów, by go odwołać. Wczoraj pod koniec mszy prosił wiernych, by się za niego modlili, bo dostaje szantażujące go telefony. Dziennikarzom nie wyjaśnił, kto go szantażuje.
Media od lipca wymieniają nazwisko ks. Jankowskiego, kiedy to okazało się
abp &lt;name type="person"&gt;Gocłowski&lt;/&gt; odczytał biskupom zebranym na Jasnej Górze 25 i 26 sierpnia. Jego treść została przez nich dobrze przyjęta, jako pisana z wielką miłością do stanu kapłańskiego i do Kościoła w ogóle.<br>Nie udało nam się wczoraj dodzwonić do ks. &lt;name type="person"&gt;Jankowskiego&lt;/&gt;. Tydzień temu w niedzielę mówił, że z parafii św. Brygidy, gdzie służy od 34 lat, nie odejdzie. Arcybiskup zaś, twierdził prałat, nie ma powodów, by go odwołać. Wczoraj pod koniec mszy prosił wiernych, by się za niego modlili, bo dostaje szantażujące go telefony. Dziennikarzom nie wyjaśnił, kto go szantażuje.<br>Media od lipca wymieniają nazwisko ks. &lt;name type="person"&gt;Jankowskiego&lt;/&gt;, kiedy to okazało się
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego