Typ tekstu: Książka
Autor: Urbańczyk Andrzej
Tytuł: Dziękuję ci, Pacyfiku
Rok: 1997
Buddę w Kamakurze.
Przeurocze położenie miasta-zabytku nad brzegami Zatoki Sagami czyni zeń atrakcję turystyczną pierwszej klasy. Tak jak w Tokio czy Kioto można spotkać tu, bez przesady, ludzi z całego świata. Wiele świątyń i zabytków, jak z żalem zapewnia Miasaka, jest, niestety, nie zauważanych. Wszyscy pędzą do Wielkiego Buddy.
Budda jest istotnie wielki i robi odpowiednie wrażenie. Trzynastometrowy odlew z brązu waży niemal sto ton i choć, jak się przyjęło, sztuki, i zapewne bogów, nie mierzy się na metry, dla Wielkiego Buddy strzelającego pod niebo trzeba zrobić wyjątek. Dla nas nieco groteskowe wydawało się, że dla dolara od osoby wnętrze
Buddę w Kamakurze.<br> Przeurocze położenie miasta-zabytku nad brzegami Zatoki Sagami czyni zeń atrakcję turystyczną pierwszej klasy. Tak jak w Tokio czy Kioto można spotkać tu, bez przesady, ludzi z całego świata. Wiele świątyń i zabytków, jak z żalem zapewnia Miasaka, jest, niestety, nie zauważanych. Wszyscy pędzą do Wielkiego Buddy.<br> Budda jest istotnie wielki i robi odpowiednie wrażenie. Trzynastometrowy odlew z brązu waży niemal sto ton i choć, jak się przyjęło, sztuki, i zapewne bogów, nie mierzy się na metry, dla Wielkiego Buddy strzelającego pod niebo trzeba zrobić wyjątek. Dla nas nieco groteskowe wydawało się, że dla dolara od osoby wnętrze
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego