Adam - urodzony 14.02.1944, mój Boże...<br> Właściwie przez trzy dni mieszkam na "Ocioszyńskim". Kapitan troszczy się o mnie jak o brata. Bosman, fachman - posłuży mi potem jako prototyp ballady "Jeden tajfun i jeden bosman" - człowiek, któremu robota pali się w dłoniach, udziela mi fachowych konsultacji: farby epoksydowe, kryjące, pokładowe. Butapren, neopren. Liny nylonowe, polistyrenowe. Wszystko wie, wszystko potrafi.<br> Radiooficer, pan Zdzisław Madej, proponuje:<br> - Przegramy pana kasety na nasze szpule i wyekspediujemy do Polski. W kraju Polskie Radio zwróci nam cewy. Rezerwujemy sobie jedynie prawo wykorzystania pańskich przygód w naszym statkowym radiu.<br> - Doskonale - zgadzam się, nie wiedząc jak dziękować.<br> - Kamera nawala