niemal identycznym terminie, to, jak mówią w takich wypadkach badacze, różnice mogą wynikać z różnej w obu ośrodkach próby badanych. Dochodzi też argument, że takiego gorącego okresu w polskiej polityce nie było od dawna. I dlatego trzeba poczekać na kolejne badania.<br>Oba sondaże zgodnie przedstawiają poparcie dla pozostałych partii. W &lt;name type="org"&gt;CBOS&lt;/&gt; &lt;name type="org"&gt;PiS&lt;/&gt; może liczyć na 9 proc., o 6 punktów mniej niż w marcu (w &lt;name type="org"&gt;PBS&lt;/&gt; 10 proc.), &lt;name type="org"&gt;Socjaldemokracja Polska&lt;/&gt; na 7 proc. (w &lt;name type="org"&gt;PBS&lt;/&gt; 6), &lt;name type="org"&gt;LPR&lt;/&gt; i &lt;name type="org"&gt;SLD&lt;/&gt; na 6 proc. (lewica w &lt;name type="org"&gt;PBS&lt;/&gt; miała 7 proc., &lt;name type="org"&gt;Liga&lt;/&gt; - 9). Do &lt;name type="org"&gt;Sejmu&lt;/&gt; weszłoby jeszcze &lt;name type="org"&gt;PSL&lt;/&gt; z 5 proc. (w &lt;name type="org"&gt;PBS&lt;/&gt; wynik