Typ tekstu: Książka
Autor: Cegielski Max
Tytuł: Masala
Rok: 2002
class: "Jestem biednym studentem z Europy Wschodniej, a nie bogatym amerykańskim turystą"- twierdzi, a Włosi wciskają swoje kity. W końcu wszyscy dostają, co chcieli.
Wysoki i chudy energiczny Włoch z długimi włosami i bródką proponuje, żeby pojechać jutro razem do doków. Umawiają się w najbardziej turystycznym, ale charakterystycznym Blue Sky Café na Sudder Street.
W Armii Zbawienia atmosfera jak w szpitalu polowym. Dominują Japończycy, którzy przylatują do Kalkuty z Bangkoku. To dla nich pierwszy indyjski przystanek i ciężko to przeżywają. Snują się smętnie po hotelu, wychodzą tylko na chwilę coś zjeść, zaraz wracają. Większość pokasłuje, charczy i rzęzi. Są jacyś otępiali
class&lt;/&gt;: "Jestem biednym studentem z Europy Wschodniej, a nie bogatym amerykańskim turystą"- twierdzi, a Włosi wciskają swoje kity. W końcu wszyscy dostają, co chcieli. <br>Wysoki i chudy energiczny Włoch z długimi włosami i bródką proponuje, żeby pojechać jutro razem do doków. Umawiają się w najbardziej turystycznym, ale charakterystycznym Blue Sky Café na Sudder Street. <br>W Armii Zbawienia atmosfera jak w szpitalu polowym. Dominują Japończycy, którzy przylatują do Kalkuty z Bangkoku. To dla nich pierwszy indyjski przystanek i ciężko to przeżywają. Snują się smętnie po hotelu, wychodzą tylko na chwilę coś zjeść, zaraz wracają. Większość pokasłuje, charczy i rzęzi. Są jacyś otępiali
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego