Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Życie Warszawy
Nr: 14.11
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2001
rąk, odbyły się masakry cywili, gwałty, akty zemsty i zniszczenia - ostrzegła Robinson.

Przy dźwiękach muzyki

Większość kabulczyków z obawami przyjęła zwycięskie oddziały opozycji. Pamiętają zapewne rzeŹ, jaką urządzili w 1993 r. mudżahedini pod dowództwem Gulbuddina Hekmatiara. Sojusz Północny zapewnia, że nie będzie powtórki z historii. - Zatrzymałem żołnierzy na przełęczy Chair Chana pod miastem, przedstawiłem sytuację i zapowiedziałem surowe kary dla winnych grabieży lub innych aktów przemocy - twierdzi jeden z dowódców opozycji Gul Haidar, którego oddziały pierwsze weszły do miasta.
W nocy talibowie zniknęli. Faktycznie nie było bitwy o Kabul, na ulicach dochodziło do sporadycznej strzelaniny. Zanim żandarmi próbowali wprowadzić ład, splądrowano
rąk, odbyły się masakry cywili, gwałty, akty zemsty i zniszczenia - ostrzegła Robinson. <br><br>&lt;tit&gt;Przy dźwiękach muzyki&lt;/&gt;<br><br>Większość &lt;orig&gt;kabulczyków&lt;/&gt; z obawami przyjęła zwycięskie oddziały opozycji. Pamiętają zapewne rzeŹ, jaką urządzili w 1993 r. mudżahedini pod dowództwem Gulbuddina Hekmatiara. Sojusz Północny zapewnia, że nie będzie powtórki z historii. - Zatrzymałem żołnierzy na przełęczy Chair Chana pod miastem, przedstawiłem sytuację i zapowiedziałem surowe kary dla winnych grabieży lub innych aktów przemocy - twierdzi jeden z dowódców opozycji Gul Haidar, którego oddziały pierwsze weszły do miasta.<br>W nocy &lt;orig&gt;talibowie&lt;/&gt; zniknęli. Faktycznie nie było bitwy o Kabul, na ulicach dochodziło do sporadycznej strzelaniny. Zanim żandarmi próbowali wprowadzić ład, splądrowano
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego