Typ tekstu: Książka
Autor: Filar Alfons
Tytuł: Śladami tatrzańskich kurierów
Rok: 1995
czasie kilku mężczyzn,
tak jak oni przybyłych przez "zieloną granicę" i oczekujących
na wyjazd do Budapesztu, co miało nastąpić z chwilą zebrania
się większej grupy.
Kula, Roman i Kuś spędzili w punkcie PCK trzy dni.
Codziennie witali się z nowymi uciekinierami, przybywającymi
tu różnymi trasami: od Szczawnicy, Krynicy, Nowego Sącza,
Chochołowa, Żywca i Sanoka. Znalazło się wśród nich nawet
dwóch oficerów polskich zbiegłych z obozu jenieckiego w Austrii,
którzy dzięki pomocy dobrych ludzi dotarli aż tutaj...
Po trzech dniach było już około trzydziestu uchodźców
w wieku od 18 do 40 lat. Karpiński zabrał tę "armię" na
dworzec kolejowy, kupił bilety do
czasie kilku mężczyzn,<br>tak jak oni przybyłych przez "zieloną granicę" i oczekujących<br>na wyjazd do Budapesztu, co miało nastąpić z chwilą zebrania<br>się większej grupy.<br> Kula, Roman i Kuś spędzili w punkcie PCK trzy dni.<br>Codziennie witali się z nowymi uciekinierami, przybywającymi<br>tu różnymi trasami: od Szczawnicy, Krynicy, Nowego Sącza,<br>Chochołowa, Żywca i Sanoka. Znalazło się wśród nich nawet<br>dwóch oficerów polskich zbiegłych z obozu jenieckiego w Austrii,<br>którzy dzięki pomocy dobrych ludzi dotarli aż tutaj...<br> Po trzech dniach było już około trzydziestu uchodźców<br>w wieku od 18 do 40 lat. Karpiński zabrał tę "armię" na<br>dworzec kolejowy, kupił bilety do
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego