tak pochopnego postępowania, ale gadali, gadali, w końcu nikt mnie oficjalnie nie przeprosił.<br>Jerzy Grzymkowski, autor scenariusza filmu "Godność", w wywiadzie dla "Ekranu" w 1983 roku mówił: Jestem komunistą, w mojej twórczości nie odwołuję się do wątków religijnych. Ale przecież ta wywózka na taczkach skojarzyła mi się z drogą krzyżową Chrystusa oraz wędrówką na Golgotę pośród obelg i nienawiści tłumu.<br><br><tit1>Żeby nie ci doradcy</tit1><br>Tadeusz Sobolewski, krytyk filmowy: - "Godność" jest filmem kuriozalnym i żałosnym, który mógł powstać tylko dzięki stanowi wojennemu. Zbudowany jest prawie wyłącznie ze stereotypów propagandowych PRL. Od stalinowskich, poprzez marcowe, aż do tych nowszych, z lat 80., utrzymanych