Typ tekstu: Książka
Autor: Teplicki Zbigniew
Tytuł: Wielcy Indianie Ameryki Północnej
Rok: 1994
Indianie zostali zapędzeni do pracy w gospodarstwach białych farmerów, u rybaków lub właścicieli manufaktur. Kiedy już przestali być groźni, można było pozwolić sobie na chrześcijański altruizm. Nastała więc moda na umieszczanie dzieci indiańskich w domach białych kolonistów, co znakomicie uspokajało sumienia, powstały liczne organizacje zajmujące się nawracaniem Indian na wiarę Chrystusową, tłumaczono nawet książki o tematyce religijnej na język Algonkinów. Akcja obliczona na "zdobywanie dusz" nie cieszyła się zresztą większym powodzeniem wśród pokonanych. Przywiązani do własnych tradycji i dawnych wierzeń, Indianie traktowali zakładane przez białych osady "modlących się czerwonoskórych" jak zgromadzenia zdrajców.
Pod koniec XVIII stulecia sytuacja Algonkinów stała się katastrofalna
Indianie zostali zapędzeni do pracy w gospodarstwach białych farmerów, u rybaków lub właścicieli manufaktur. Kiedy już przestali być groźni, można było pozwolić sobie na chrześcijański altruizm. Nastała więc moda na umieszczanie dzieci indiańskich w domach białych kolonistów, co znakomicie uspokajało sumienia, powstały liczne organizacje zajmujące się nawracaniem Indian na wiarę Chrystusową, tłumaczono nawet książki o tematyce religijnej na język Algonkinów. Akcja obliczona na "zdobywanie dusz" nie cieszyła się zresztą większym powodzeniem wśród pokonanych. Przywiązani do własnych tradycji i dawnych wierzeń, Indianie traktowali zakładane przez białych osady "modlących się czerwonoskórych" jak zgromadzenia zdrajców.<br>Pod koniec XVIII stulecia sytuacja Algonkinów stała się katastrofalna
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego