Typ tekstu: Blog
Autor: Ola
Tytuł: łyk powietrza
Rok: 2003
czułości zarazem, to czułam niewyobrażalne szczęście, wypełniające całe moje... ciało. Wiedziałam, że to dla mnie jest taki czuły, że mnie tak bacznie obserwuje, że na mnie skupia całą swą uwagę...
Że mnie potrzebuje, że szepcze do ucha tyle ważnych, słodkich słów... Na które kobieta czeka całe życie...

Spędziliśmy miło dzień. Ciesząc się sobą i upajając. Czas szybko uciekał, a my nie mogliśmy go zatrzymać...

"Tak bardzo mi tego brakowało..."

Zostałam sama, zapadłam w niedługi sen, uczyłam się, weszłam na net. Odpisałam na maile, odczekałam swoje i...

Jesteś... Czytałeś to, co Ci napisałam i podarowałam ukradkiem...

Chcę by tych miesięcy było coraz więcej
czułości zarazem, to czułam niewyobrażalne szczęście, wypełniające całe moje... ciało. Wiedziałam, że to dla mnie jest taki czuły, że mnie tak bacznie obserwuje, że na mnie skupia całą swą uwagę...<br>Że mnie potrzebuje, że szepcze do ucha tyle ważnych, słodkich słów... Na które kobieta czeka całe życie...<br><br>Spędziliśmy miło dzień. Ciesząc się sobą i upajając. Czas szybko uciekał, a my nie mogliśmy go zatrzymać...<br><br>"Tak bardzo mi tego brakowało..."<br><br>Zostałam sama, zapadłam w niedługi sen, uczyłam się, weszłam na net. Odpisałam na maile, odczekałam swoje i...<br><br>Jesteś... Czytałeś to, co Ci napisałam i podarowałam ukradkiem...<br><br>Chcę by tych miesięcy było coraz więcej
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego