Typ tekstu: Prasa
Tytuł: CKM
Nr: 6
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1998
We wrześniu Mike zapakował najpotrzebniejsze rzeczy do impregnowanego plecaka, zabrał mały wiosłowy ślizgacz z włókien szklanych, pożegnał się z rodziną i poleciał do Peru. Czekało go 600 kilometrów pieszej wędrówki przez Andy i 7000 kilometrów wiosłowania Amazonką. Nie znał za dobrze tych stron, bo nikt nie zna ich zbyt dobrze. Co prawda w brazylijskim porcie Manaus zapisał się na kurs survivalu, gdzie nauczono go kilku podstawowych metod polowania na tropikalne gryzonie i łowienia piranii, ale nie powiedziano mu zbyt wiele o tym, jak ma zachować się przy bliskich spotkaniach z dzikimi plemionami, a także z równie dzikimi patrolami peruwiańskiego wojska. A po
We wrześniu Mike zapakował najpotrzebniejsze rzeczy do impregnowanego plecaka, zabrał mały wiosłowy ślizgacz z włókien szklanych, pożegnał się z rodziną i poleciał do Peru. Czekało go 600 kilometrów pieszej wędrówki przez Andy i 7000 kilometrów wiosłowania Amazonką. Nie znał za dobrze tych stron, bo nikt nie zna ich zbyt dobrze. Co prawda w brazylijskim porcie Manaus zapisał się na kurs survivalu, gdzie nauczono go kilku podstawowych metod polowania na tropikalne gryzonie i łowienia piranii, ale nie powiedziano mu zbyt wiele o tym, jak ma zachować się przy bliskich spotkaniach z dzikimi plemionami, a także z równie dzikimi patrolami peruwiańskiego wojska. A po
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego