Państwa bądź udziałami w danej firmie. Kierujemy też ofertę do polskiego biznesu, któremu zamierzamy umożliwić kupowanie państwowych przedsiębiorstw w systemie ratalnym (pierwsza rata byłaby równa 40 procentom wartości, a reszta spłacana w ciągu pięciu lat i oprocentowana w stosunku do wzrostu cen dóbr inwestycyjnych, a nie do wskaźnika kredytu refinansowego).<br><br>Co więcej, do tej pory było tak, że to organy założycielskie (ministrowie, wojewodowie) decydowały, co ma być wystawiane na sprzedaż. Teraz chcemy, by prywatyzację inicjowali również sami zainteresowani kupnem czy dzierżawą jakiejś firmy. Zgłoszenie się z ofertą do organu założycielskiego powinno uruchamiać procedurę prywatyzacyjną.<br><br>Poszerzamy formułę leasingu pracowniczego. Myślimy o tym, by