profesora Ajdukiewicza. Chodzi w nim przecież o wykazanie teoretycznej możności uzasadnienia zawodnych sposobów wnioskowania. Ten zaś cel mógłby zostać osiągnięty bez wskazania sposobu efektywnego obliczenia stopnia niezawodności schematów. Wystarczyłoby więc stwierdzić, że każdemu schematowi wnioskowania zawodnego przysługuje jakiś stopień niezawodności. Wydaje się jednak, że właśnie to ostatnie twierdzenie byłoby błędne. Co więcej - że wśród wnioskowań statystycznych (które stanowią chyba najlepiej opracowaną i, być może, najważniejszą grupę wnioskowań zawodnych) znakomita większość nie ma żadnego w ogóle stopnia niezawodności - w sensie wyżej scharakteryzowanym.<br> Dla wyświetlenia tej sprawy zanalizujmy pewien typowy przykład; warto podkreślić, iż jest to przykład skrajnie uproszczony, skutkiem czego dość odległy