wyznanie, publiczna odsłona, moje wyzwolenie. Jestem znowu sobą." <br>Teraz mieszka w Nowym Jorku i spędza wiele czasu, jeżdżąc niepozorną, starą toyotą po klubach czarnego Bronxu i rapując na podziemnych imprezach, jak wtedy, gdy był nastolatkiem. "Wciąż uczę się rozumieć siebie i świat. Chciałbym pisać piosenki tak dobre jak te Kurta Cobaina, Boba Marleya czy Prince'a. Myślę, że wiele jeszcze przede mną".</><br><br><br><div><tit>"Pinokio", reż. Roberto Begnini</> <br><br>Roberto Begnini postanowił zostać Pinokiem. Niestety, Amerykanie przyznali mu za to Złotą Malinę. Najwyraźniej nie przekonał ich prawie 50-letni mężczyzna w uroczej piżamce, biegający po polach. <br><br>Natomiast we Włoszech film jest sukcesem kasowym i podbił