Typ tekstu: Książka
Autor: Praszyński Roman
Tytuł: Jajojad
Rok: 1997
zna granic! Wyobraź sobie, że o ile wujek to numer jeden ich bajkologii, ze mnie uczynili całkowite jego zaprzeczenie. Samice matki straszą swoje odrosty moim imieniem. Jestem symbolem Zła.
Nie wiem, co najpierw Ci wytłumaczyć. Symbol to taka rzecz zamiast. Wiesz sama, że w naszym wymiarze słowo ma moc kreacji. Cokolwiek powiesz - jest. Nie ma odstępu między rzeczą a nierzeczą. Tutaj na odwrót. Wszyscy mówią, i nic z tego nie wynika. Cały ich świat pogrążył się w słowie, utonął w nim z kretesem. Jedna pełzająca materia uwodzi i kupuje drugą pełzającą materię - językiem. Kobiety mężczyzn, Niemcy Żydów i cała reszta siebie
zna granic! Wyobraź sobie, że o ile wujek to numer jeden ich bajkologii, ze mnie uczynili całkowite jego zaprzeczenie. Samice matki straszą swoje odrosty moim imieniem. Jestem symbolem Zła.<br>Nie wiem, co najpierw Ci wytłumaczyć. Symbol to taka rzecz &lt;hi&gt;zamiast&lt;/hi&gt;. Wiesz sama, że w naszym wymiarze słowo ma moc kreacji. Cokolwiek powiesz - jest. Nie ma odstępu między rzeczą a nierzeczą. Tutaj na odwrót. Wszyscy mówią, i nic z tego nie wynika. Cały ich świat pogrążył się w słowie, utonął w nim z kretesem. Jedna pełzająca materia uwodzi i kupuje drugą pełzającą materię - &lt;hi&gt;językiem&lt;/hi&gt;. Kobiety mężczyzn, Niemcy Żydów i cała reszta siebie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego